Zielona Mapa Warszawy prezentuje jak dojechać komunikacją miejską do ciekawych przyrodniczo miejsc stolicy.
W pierwszym etapie prac przedstawiamy 12 zielonych przystanków zlokalizowanych przy najciekawszych lasach i rezerwatach w naszym mieście.

Klikając w poszczególne punkty dowiesz się więcej o obiektach oraz o sposobie dojazdu.

O projekcie Zamknij
48

Uzdrowisko Konstancin-Jeziorna i rzeka Mała

Zielone przystanki, czyli gdzie wysiąść, aby szybko dotrzeć do rezerwatu


1
przystanek
park zdrojowy
2
przystanek
piasta
3
przystanek
witwickiego
4
przystanek
zgk

Wejście do rezerwatu

Przyroda

Rzeka Mała wpada do Jeziorki w Parku Zdrojowym im. hrabiego Witolda Skórzewskiego, gdzie również znajdują się wzniesione w latach 1974-78 tężnie solankowe.

Hrabia Skórzewski w ostatnich latach XIX wieku założył miejscowość letniskową Konstancin, dlatego też władze miasta nazwały park jego imieniem. Urodził się w 1864r., a zmarł tragicznie podczas polowania 30 grudnia 1912 roku, prawdopodobnie od przypadkowego postrzału. Więcej na temat tego Wielkopolanina można przeczytać w notce biograficznej opracowanej przez Konstanciński Dom Kultury.

Nazwa Konstancin pochodzi od imienia jego matki hr. Konstancji z Potulickich Skórzewskiej, która wyglądała TAK i skoro syn jej imieniem nawał miasto, to zapewne była nietuzinkową damą. 


Wille Konstancina

Poznawanie Konstancina i rzeki Małej warto rozpocząć właśnie w Parku Zdrojowym, a następnie odbyć spacer aleją Józefa Piłsudskiego i ulicą Warecką, zbaczając w prostopadłe uliczki z zabytkowymi willami. Pałacyki i wille, które zobaczymy powstawały na przełomie XIX i XX wieku, gdy o wojnie nikt jeszcze nie słyszał, a okres prosperity wydawał się trwać wiecznie. 

Łatwo zauważymy, że ogrody wokół willi nie mają nic wspólnego ze stylem francuskim i kunsztownymi rabatami. Nie znajdziemy cyprysów, żywotników, obrośniętych różami altanek, nadmiaru hortensji i rododendronów. Są za to wysokie i piękne rodzime drzewa: lipy, dęby, sosny.

Inspiracją dla architektów był mody ówcześnie trend miast-ogrodów, idea powstała na przełomie XIX i XX wieku w Anglii. Przeludnione miasta potrzebowały oddechu, a elita miała dość pospólstwa. Wystarczy wspomnieć Podkowę Leśną, Komorów, Milanówek, Szpital Tworkowski, fragmenty Żoliborza, czy niestety nie zrealizowane z powodu wybuchu I wojny założenia miasta-ogrodu Młociny. W przypadku Konstancina zasada była prosta: elegancka willa, wygodna, ale bez nadmiaru przepychu, otoczona rodzimą zielenią, eksponującą drzewa, krzewy, murawy, alejki.

Jak podaje portal PTTK, Szlaki turystyczne Mazowsza w opisie miasta Konstancin-Jeziorna „Jedną z bardziej reprezentatywnych willi jest neorenesansowa „Słoneczna” (róg Alei Piłsudskiego i ul. Batorego) zbudowana w 1908 r. dla Jana Wegedisa. Potem należała do Daniela Kraushara, zamożnego kapitalisty warszawskiego, podczas II wojny światowej zajął ją gubernator Leist, po wojnie stała się letnią rezydencją ambasadorów radzieckich, teraz rosyjskich. Po sąsiedzku stoi odrestaurowana willa „Kaprys” (ul. Batorego), wzniesiona przez firmę Władysława Czosnowskiego. Jej właścicielem był niegdyś Wojciech Giełżyński, fabrykant dywanów i właściciel sklepu z artykułami dekoracyjnymi.”  


Wille, które warto zobaczyć:

1. ul. Sienkiewicza (dawniej deptak dla państwa z wyższych sfer) – „Moja”, „Natemi”, „Mon Repos” oraz neogotycka wieża ciśnień z 1899 r., którą projektował Edward Lilpop. Z ciekawostek – E. Lilpop jest projektantem również odbudowanej po wojnie kamienicy przy ul. Brackiej 4 w Warszawie – jej przedwojenne i obecne zdjęcie można obejrzeć na Portalu miłośników przedwojennej Warszawy.  

2.  ul. Żeromskiego – willa „Świt”, w której mieszkał Stefan Żeromski.

3. ul. Batorego – „Słoneczna”, „Kaprys”, „Eunice”, „Pod Łabędziami”, „Ukrainka”, „Zbyszek”, „Helena”, „Julia” oraz „Ukrainka”, którą zaprojektował Tadeusz Tołwiński, projektant gmachów Gimnazjum Batorego i Muzeum Narodowego w Warszawie.

4. ul. Matejki – „Zorza”, „Stokrotka”, „Biruta”.

5. wille przy ul. Gąsiorowskiego, Czarnieckiego, Potulickich.


Obszar Chojnowskiego Parku Krajobrazowego

Przystanek ZGK znajduje się przed skrzyżowaniem z ul. Potulickich i tuż przy początku obszaru Chojnowskiego Parku Krajobrazowego.   

Jeśli skręcimy w ul. Sue Ryder (lub wysiądziemy na przystanku Sue Ryder), to dojdziemy do ścieżki zdrowia biegnącej wśród Lasów Słomczyńskich. Idąc w prawo dotrzemy do rezerwatu „Obory”


Przy opracowaniu materiału korzystano z informacji zawartych w wydanej przez Konstanciński Dom Kultury mapie „Konstancin-Jeziorna. Szlaki przyrodnicze, piesze i rowerowe”

codefibers.pl