Kępa Potocka i Łacha Potocka
Na co patrzyła Królowa Marysieńka?
Zielone przystanki, czyli gdzie wysiąść, aby szybko dotrzeć na miejsce
Przyroda
Z jednej strony mamy stoki Cytadeli, z drugiej Las Bielański. Pomiędzy nimi, tuż nad Wisłą znajduje się Kępa Potocka i trochę dalej Łacha Potocka. Nieopodal płynęła rzeka Rudawka wraz z licznymi odnogami. Swój bieg kończyła w Wiśle na terenie Lasu Bielańskiego. Teren był mokry, trawiasty. Na ogród, stawy, kanały, łąki i rzekę Rudawkę z okien bliskiego letniego pałacyku patrzyła królowa Marysieńka.
Po obecnym skrzyżowaniu ul. Potockiej z Gwiaździstą w XVIII wieku spacerowały być może krowy, kozy i inna zwierzyna folwarczna, bo właśnie tu mieściły się zabudowania dużego i zasobnego folwarku należącego do rodziny Potockich. Od jego nazwy wzięła się nazwa osiedla Potok i całej Kępy Potockiej.
Kiedyś Kępa Potocka była wyspą
Ta część Warszawy z racji bliskości rzeki, pozostałości puszczy (Las Bielański) i rozległych łąk na pewno była ładna. Jednak z czasem ewoluowała w kierunku osiedla robotniczego. Zamiast parku pałacowego i samego pałacu zaczęły dominować drewniane domy, a później również byle jakie zabudowania robotnicze. W jednych i drugich brakowało kanalizacji.
Infrastrukturę miejską, czyli brukowane ulice, oświetlenie, chodniki dociągnięto dopiero w pierwszym dwudziestoleciu XX wieku. Na przełomie lat 20. i 30. wytyczając i regulując ulice Marymontu i Potoku, zostawiono w spokoju starorzecze Wisły z malowniczą wyspą, łachą piasku leniwie opływaną przez wody rzeki. Kępa Potocka po której dziś spacerujemy, była jeszcze wtedy wyspą, a kanałek po którym obecnie pływają kajaki, to dawna Wisła (starorzecze Wisły).
Łacha Potocka znajduje się na tarasie zalewowym Wisły na terenie Żoliborza i Bielan. Jest przekształconym i uregulowanym fragmentem starego wiślanego koryta.
Obecnie stanowi ważną część kompozycji Parku Kępa Potocka. Zajmuje ok. 8 ha, ma 2 km długości, szer. 30-50 metrów, głębokość 1-1,5 metra.
Lata trzydzieste – dobry czas dla Warszawy i Kępy Potockiej
Na początku lat 30. wiślana wysepka Kępa Potocka otrzymała połączenie z lądem. W ogóle lata 30. to złote czasy dla Marymontu, oficerskiego Żoliborza, dla całej stolicy i warszawiaków. Warszawa bawiła się i rozwijała. Aby zrozumieć czar tamtej epoki, jej dynamizm i energię, wystarczy przypomnieć sobie Eugeniusza Bodo, popularnego również i dziś. W 1937 roku w komedii „Piętro wyżej”, przebrany w obcisłą wieczorową suknię, genialnie zaśpiewał „Seks appeal to nasz broń kobieca” i „Umówiłem się z nią na dziewiątą”.
W tym samym czasie na Marymoncie (skrzyżowanie Potockiej i Słowackiego) powstawały: Centralna Szkoła Pożarnicza, określana dziś jako Szkoła Główna Służby Pożarniczej, pętla tramwajowa i wiele do dziś stojących domów.
Zainteresowanych odsyłamy do opowiadania p. Adama Miksa , bibliofila i varsavianisty.
Widok przedwojennych warszawskich ulic z 1936r. pięknie prezentuje unikalny, archiwalny film. Klasyką stały się też jesienne ujęcia Śródmieścia Warszawy z lat 30.
Kępa Potocka rozwijała się równolegle do miejsc prezentowanych we wspomnianych filmach dokumentalnych. Trzeba pamiętać, że miasto jest jednym organizmem, połączonym niczym krwiobiegiem ulicami, tramwajami, autobusami. Opisywany przez nas park powstawał w tle wspomnianych wydarzeń i filmów.
Co można tu robić?
Spacerować, podziwiać wyspę i chociaż na chwilę mieć święty spokój od miejskich problemów. Wędkarze lubią przesiadywać nad tutejszymi brzegami. Mówią, że najzdrowiej jest o brzasku, gdy nikogo jeszcze nie ma. Tylko oni i ryby. Park w obecnym kształcie powstał w latach 60. i z tego okresu pochodzą również znajdujące się tu ogródki działkowe.
Jest plac zabaw dla dzieci, siłownia, trawiaste boisko. Cóż zatem robić? Odpoczywać!