Zielona Mapa Warszawy prezentuje jak dojechać komunikacją miejską do ciekawych przyrodniczo miejsc stolicy.
W pierwszym etapie prac przedstawiamy 12 zielonych przystanków zlokalizowanych przy najciekawszych lasach i rezerwatach w naszym mieście.

Klikając w poszczególne punkty dowiesz się więcej o obiektach oraz o sposobie dojazdu.

O projekcie Zamknij
37

Piaseczno, Żabieniec, rzeka Czarna i uroczysko Zimne Doły

Zielone przystanki, czyli gdzie wysiąść, aby szybko dotrzeć do rezerwatu


1
przystanek
piaseczno
2
przystanek
PKP Piaseczno
3
przystanek
zalesie dolne
4
przystanek
zachodnia
5
przystanek
wichrowa
6
przystanek
wiekowej sosny
7
przystanek
zalesie górne

Wejście do rezerwatu

Przyroda

Stawy w Żabieńcu

Stawy w Żabieńcu są specjalnym obszarem ochrony siedlisk, leżącym na terenie Chojnowskiego Parku Krajobrazowego

Ochroną objęto stawy oraz porośnięty lasami obszar wokół nich, całość ma powierzchnię 105 hektarów. Właścicielem stawów jest Instytut Rybactwa Śródlądowego – Zakład Rybactwa w Żabieńcu, natomiast tereny leśne objęte granicami obszaru przynależą do Lasów Państwowych Nadleśnictwa Chojnów. 

Stawy w Żabieńcu leżą w dolinie rzeki Czarnej, która zasila je swoimi wodami.


Profesor od Zielonego Pierścienia Warszawy

Spacerując w tym miejscu warto pamiętać o prof. Witoldzie Plapisie. Gdyby nie jego starania, być może mielibyśmy dziś znacznie mniej terenów leśnych. 

Na przełomie wieków i później w dwudziestoleciu międzywojennym wycięto bowiem wiele lasów i drzew, wojna też nie pomogła. Dzięki staraniom tego profesora i wsparciu leśników oraz urbanistów udało się przekonać komunistyczne władze, aby odbudowując stolicę otoczyli ją leśnym pierścieniem zieleni. 

Przy współpracy wojska i mieszkańców, biorących udział w czynach społecznych, do 1956 r. zalesiono 15 395 ha gruntów na terenie m.st. Warszawy oraz powiatów: Piaseczno, Otwock, Wołomin, Pruszków, Garwolin, Sochaczew, Nowy Dwór Mazowiecki, Mińsk Mazowiecki. 

Pamiętajmy, że od wojny minęło wtedy zaledwie 10 lat. Ten spektakularny wyczyn trudno byłoby dziś powtórzyć. 

Lasy wokół Stawów w Żabieńcu to m.in. efekt owych czynów społecznych. Jak się okazało inicjatywa profesora od dziesięcioleci ma i mieć będzie pozytywny wpływ na klimat stolicy. Więcej o inicjatywie prof. Plapisa można przeczytać TU. 

Przy okazji – prof. Plapis to również współtwórca Kampinoskiego Parku Narodowego.


Żaby w Żabieńcu

Żabieniec nie bez powodu nosi swą nazwę. Jest to najważniejsze w Zielonym Pierścieniu Warszawy miejsce występowania traszki grzebieniastej i kumaka nizinnego.

Traszka odbywa gody w wiosennym rozlewisku pomiędzy nasypem kolejowym, a stawami rybnymi oraz w zbiornikach Uroczyska Zimne Doły. Jak podaje Instytut na Rzecz Ekorozwoju w swym opisie Stawów w Żabieńcu „w rozlewisku, w okresie godowym stwierdzono (również w roku 2008) na liściach roślin setki lub nawet tysiące jaj omawianego płaza, co pozwala szacować liczbę dorosłych samic godujących w tym zbiorniku na kilkadziesiąt osobników”. 

Dla traszek idealne są płytkie zbiorniki wodne i sąsiedni łęg olszowo-jesionowy. Ciekawy portret traszki znajdziecie na stronie warszawskiego ZOO.

Co do sześciocentymetrowych, delikatnych kumaków nizinnych, to na podstawie głosów naliczono ich około 100 sztuk.

Dla obu płazów, najważniejszym miejscem lęgu są właśnie te często niezauważane przez nas rozlewiska pomiędzy nasypem kolejowym, a stawami rybnymi i Uroczysko Zimne Doły, czyli zaledwie 0,75 procent obszaru Stawów w Żabieńcu.

Poza tym w Żabieńcu odnotowano 9 gatunków żab zielonych oraz zaskrońce i wydry, które to zwierzęta z chęcią żaby zjadają. Sam zaskroniec to bardzo pozytywny wąż. Na Litwie dawniej wierzono, że zaskrońce przynoszą szczęście i dostatek. Z kolei według naszych senników sen o dużych, okazałych żabach oznacza wszelkie materialne bogactwo i dostatnią przyszłość. 


Ptaki w Żabieńcu

Obecność ryb i płazów, oznacza również królestwo ptaków. 

„Są tu siedliska dziko żyjących ptaków, m.in. bielika, czarnych bocianów, czapli, kormoranów. Część z nich żywi się rybami. – Ptaki i wydry w ciągu roku wyjadają ze stawów około 6 ton ryb – mówi Krzysztof Gajek, specjalista ds. produkcji rybackiej.  – Jeden atak kormoranów to strata 150 kg ryby. Pogodziliśmy się, że musi być. Życie w harmonii z naturą wiąże się niestety z pewnymi kosztami.” (cytat z artykułu: „Karp z Żabieńca idealny na święta”).

Do Żabieńca warto pojechać chociażby z nadzieją zobaczenia bielika - 2 i pół metra piękna! Bo właśnie tyle wynosi długość jego skrzydeł. Dla naszego narodowego ptaka nie szkoda chyba kilku karpi.

Inne ptaki, które tam zobaczymy, zdecydowanie łatwiejsze w obserwacji niż bieliki to m.in.:

1. tracze nurogęsi – kaczki, które zjadają ryby, potrafią zanurkować po zdobycz nawet ponad 5 metrów, a przy polowaniu nie zamykają oczu, dlatego też wybierają czyste wody;  

2. perkozy zauszniki i rdzawoszyje;

3. wąsatki;

4. remizy - mistrzowie ptasiej architektury. Budowa gniazda trwa zwykle 3 tygodnie. I w Żabieńcu takie gniazda bywają, widać je gdy opadną liście. Remizy dla swych gniazd często wybierają wierzbowe gałązki;

5. cyraneczki;

6.  bocian czarny również może się trafić! 


Uroczysko Zimne Doły  (52°02'27"N 21°02'23"E)

Znajduje się na wschód od stawów w Żabieńcu. Są to dwa niewielkie, śródleśne zbiorniki wodne. Od przystanku Główna jest to odległość około 1,7-2,2 km, czyli niezbyt daleko, od przystanku Zalesie Górne odległość wynosi 2,6-3 kilometry.

Bardzo lubiane i rzeczywiście ładne miejsce wypoczynku. Znajdziemy tu wieżę widokową, polanę piknikową, kilka wiat, miejsce na ognisko łącznie z przygotowywanym przez Nadleśnictwo Chojnów chrustem, plac zabaw dla dzieci z huśtawkami i zjeżdżalnią, tzw. „małpi gaj”, czyli leśny park linowy na wysokości 12 metrów. Chcąc zorganizować większą imprezę, trzeba kontaktować się z Nadleśnictwem Chojnów. 

W sierpniu 1944 roku. w tym miejscu stała gajówka, spalona przez Niemców po potyczce z polskim batalionem partyzanckim. Pięciu naszych żołnierzy poległo. To właśnie ich upamiętnia pomnik przy Trakcie Wareckim. 

codefibers.pl