Lasy w Aninie
Zielone przystanki, czyli gdzie wysiąść, aby szybko dotrzeć do rezerwatu
Przyroda
Obszar Anina według Miejskiego Systemu Informacyjnego ograniczony jest ulicą Czecha do granic dzielnicy Wesoła, granicą dzielnicy w kierunku południowym (przedłużenie ul. Wawerskiej) do ul. Zorzy, Rolną i Hafciarską do ul. Czatów i ul. Czatów do torów kolejowej linii otwockiej, torami do ulicy Czecha.
Anin jest osiedlem na terenie dzielnicy Wawer. Nazwa oznacza po prostu „dobra Anny”, żony hrabiego Ksawerego Branickiego, właściciela olbrzymich dóbr wilanowskich.
Powstał na początku XX wieku jako tzw. miejscowość letniskowa. Inne rozwijające się w tym czasie miejscowości letniskowe to: Międzylesie, Radość, Zbójna Góra, Miedzeszyn, Falenica, Emilianów, Michalin, Józefów, Świder.
Wszystkie te miasteczka cieszyły się dużą popularnością jeszcze w 1938 roku. Świadczy o tym zapis z broszury „Letniska Falenickie” wydanej właśnie w tym czasie. "Letnisko niemal w całości schowane jest w wysokopiennym lesie pieczołowicie przez mieszkańców chronionym przed dewastacją. Zdrowy klimat przepojony wonią żywicy przyciąga licznych letników. W lecie ludność rośnie o 100%. (...) Letnisko zamieszkuje inteligencja, nie pragnąca tracić kontaktu z warsztatami pracy w Warszawie. (…) Na miejscu - parę pensjonatów. Piękne lasy, łatwa komunikacja przyciągają warszawiaków, którzy spędzają tu wywczasy letnie od wielu lat - rokrocznie".
Odwiedzając Anin przy pomocy komunikacji miejskiej warto poznać właśnie te pachnące żywicą lasy sosnowe.
Jak dojechać?
Przystanki, które nas interesują znajdują się przy ul. Michała Kajki. Jedziemy autobusem 115, 125 lub 525 i wysiadamy na przystanku Odrodzenia lub Instytut Kardiologii.
Kierujemy się w kierunku ulic prostopadłych do ul. Kajki – ulica Odrodzenia i Alpejska. Dalej wystarczy iść prosto, aż znajdziemy się w lesie. Miniemy Instytut Kardiologii i Szpital Kliniczny. Najpierw wkroczymy w las mieszany, po jakimś czasie będzie to już stary las sosnowy.
Zdrowotne znaczenie lasów sosnowych
Niektórzy uważają, że las sosnowy, dzięki wydzielanym olejkom eterycznym, pozwala odzyskać wewnętrzną równowagę. Spacery po takim lesie przeciwdziałają zmęczeniu i depresji, obniżają stres, oczyszczają drogi oddechowe. Według badań sosny wydzielają fitoncydy, które pomagają zwalczać gruźlicę.
Olejki eteryczne sosny zawierają monoterpeny, działające terapeutyczne. Dlatego właśnie las przynosi nam odprężenie i wyciszenie, łagodzi i leczy stany lękowe.
Las sosnowy to również jałowce. Ktoś kiedyś zbadał, że hektar jałowców w czasie upału wydziela nawet 30 kg lotnych substancji o działaniu bakteriobójczym. Nawet jeśli to wyłącznie dziennikarski news, to przecież dziwnym trafem leśny spacer pomaga. A lasy Anina są pod tym względem wyjątkowe.
II wojna światowa
Trudno nie wspomnieć o tragicznej historii tego miejsca w czasie II wojny światowej. Odbyła się tu jedna z pierwszych odwetowych egzekucji. W zamian za śmierć dwóch Niemców okupanci 27 grudnia 1939 roku, o godzinie 5 rano rozstrzelali 106 mężczyzn, aresztowanych dzień wcześniej. Zresztą lasy wawerskie w czasie całej wojny cieszyły się złą sławą. Ginęli tu więźniowie Pawiaka, Żydzi, partyzanci. Dawna miejscowość urlopowa, pełna willi i spokoju, okryła się złą sławą.
Lasy w Aninie
Wawer i Wesoła to dwie najbardziej zalesione dzielnice Warszawy. Lasy Wawra zajmują 36,8 proc. jego powierzchni, lasy sąsiedniej Wesołej to 62,4 proc. Liczone łącznie stanowią ponad 52,54 proc. całej powierzchni gruntów leśnych Warszawy.
Już na przełomie XIX i XX wieku rozpoznano pozytywne właściwości tych terenów. Balsamiczne, przesycone żywicą powietrze zdawało się leczyć dzieci i dawało oddech od ciasnej Warszawy. Najłatwiej dostępna część tych lasów znajduje się właśnie w bezpośrednim sąsiedztwie ul. Kajki.
Dalej jest 300 hektarowy Rezerwat im. Jana III Sobieskiego, uważany za ostatni ślad oryginalnych borów Anina.